W zasadzie wszystkie przebarwienia można by nazwać posłonecznymi. Słońce, a konkretnie zawarte w jego świetle promieniowanie UV, ma bowiem decydujący wpływ na zakres oraz intensywność przebarwień. Nawet jeżeli działa na ciebie któryś z wyżej wymienionych czynników, może nie dojść do przebarwienia, jeżeli będziesz się odpowiednio ochronić przed słońcem.
Z drugiej strony, nawet jeśli nie masz skłonności genetycznych do przebarwień, nie ma zagrożeń w postaci zaburzeń hormonalnych, chorób czy substancji fotouczulających, ale ty uwielbiasz się opalać, nie jesteś wolna od zagrożenia przebarwieniami. Nadmierna ekspozycja na słońce nawet w zdrowym organizmie może doprowadzić do zaburzeń melanogenezy, a w konsekwencji do miejscowej hiperpigmentacji, czyli nagromadzenia melaniny i powstawania w tych miejscach małych, okrągłych, a czasem rozlanych, ciemniejszych plam na skórze.